Jadę Nocą Na Mazurach

Kinny Zimmer, Szpaku

Jadę nocą na Mazurach samochodem Mam na nodze torbę cisza zagłuszana jest iPodem Potem Tobie powiem co miałem powiedzieć teraz 120 jest na desce nie chcę dziś umierać Jeśli kawa to moja fura to moja fura To lura tapicerka to nie skóra Ktoś mi mówi to ta droga ja się pytam kurwa która Bo nie wiem sam więc Jadę nocą na Mazurach samochodem Mam na nodze torbę nieskórzany fotel Gonią mnie psy a nie jestem kotem ta tarara tarara Uh ta tarara Uh ta tarara Uh ta tarara oh Ah ah uh Ah ah uh Ah ah Ah ah ah uh Uh ah ah uh Uh ah ah uh Uh ah ah uh Lubię sobie marzyć lubię płynąć łódką Lubię sobie parzyć herbatę nie zalewać wódką Lubie wódkę nazywać trutką Jeśli nadal nie rozumiesz no to co No to trudno Takie myśli mam od dawna że ten cały show biznes to jest gówno prawda Moja droga to nie są narty w Alpach Moja droga to bardziej zepsute schody w metrze albo obsrane ławki w parkach Nie chcą słuchać bo ich boli głowa Chcą latać wysoko a nie ptakach mowa Tylko mowa ptaków dziś do mnie przemawia Bo chcę patrzeć z góry a nie puszczać pawia A ja dalej jadę po lewej mam drzewa po prawej mam drzewa i mi więcej nie potrzeba Więc jeśli chciałbyś mi powiedzieć tak od serca coś to proszę cię nic nie mów Wystarczy do widzenia Jadę ja ja ja Jadę ja ja ja Jadę ja ja ja Jadę Jadę nocą na Mazurach Jadę nocą na Mazurach samochodem Mam na nodze torbę nieskórzany fotel Gonią mnie psy a nie jestem kotem ta tarara tarara tarara tarara tarara tarara tarara tarara

Written by: Lyrics Licensed & Provided by LyricFind

Create your own version of your favorite music.

Sing now

Kanto is available on:

google-playapp-storehuawei-store